Dziegieć Brzozowy to oleisty płyn powstały w wyniku destylacji kory dębu. Polecany jest do pielęgnacji skóry z problemami typu: łuszczyca, wypryski, zapalenie łojotokowe skóry, atopowe zapalenie skóry i inne choroby skóry o podłożu neurogenno-alergicznym charakteryzujące się świądem a także grzybice, łojotok, trądzik, twardziny, liszaj zwykły, liszaj czerwony płaski, łupież pstry, nużyca (demodecosis), odleżyny, źle gojące się rany, wszawica.
Produkt posiada właściwości intensywnie redukujące, odkażające, wysuszające a nawet znieczulające. Działa przeciwgrzybiczo, przeciwpasożytniczo, przeciwzapalnie a dodatkowo skutecznie eliminuje świąd. Kosmetyk zawiera między innymi betulinę, gwajakol, benzen, ksylen, fenol, a także substancje żywiczne, kwasy organiczne, fitoncydy.
Bardzo dobry produkt jeśli jest stosowany regularnie. Skutecznie eliminuje łupież. Polecam do olejowania np skropić parę kropli dziegieć do oleju bazowego (lniany, rzepakowy, słonecznikowy, oliwa z oliwek) wmasowac w skórę glowy, założyć czepek lub zwykła reklamówkę jednorazówkę na włosy i na to ręcznik. I tak zostawić na ok 1 lub 2 godzinki. Potem olej spłukać dobrze woda i umyć szamponem o nałożyć odżywkę lub zastosować mycie głowy OMO (odżywka, mycie, odżywka).
Dziegieć jest bardzo wydajny, mam wrażenie, że nigdy się nie kończy
Strasznie śmierdzi, ale jest skuteczny. Polecam na uporczywy łupież mokry/suchy. Do szamponu dodajemy dwie krople i mieszamy. Gotową mieszankę myjemy skórę głowy.
zapach palonego plastiku, ale jest warto - po pewnym momencie się przyzywczaiłam i teraz kojarzy mi się jedynie z grillem, w miły sposób, na pikniku, a efekty są naprawdę od razu. po prostu dodaję kroplę do mojego ulubionego oleju neem, też stąd, a potem wcieram w skórę głowę albo aplikuję na trądzik pod krem.
Zapach bardzo intensywny i raczej mało przyjemny, ale samego preparatu wystarczy na bardzo długo. Dobrze sprawdza się po dodaniu do szamponu stosowany przy łupieżu i pomaga przy przesuszonej skórze głowy
Produkt bardzo intensywny w zapachu, dolewając kilka kropel do szamponu nadal zapach jest intensywny. Niektórych może on odrzucać, jednak świetnie działa na skórne problemy głowy, typu łupież tłusty, łojotok. Delikatnie znieczula, przez co nie drapiemy się po zastosowaniu. Skóra mniej się przetłuszcza, włosy są bardziej odbite od nasady. Polecam ;)
Dobrze odkaża, dodaję zarówno do szamponu jak i do kremu na pryszcze. Łupież się zmniejszył, trądzik też. Minusem może być zapach, który utrzymuje się dość długo i nie każdemu może pasować (dla mnie pachnie trochę oscypkiem zmieszanym z drzewem, da się przyzwyczaić).
Zakupiłam go z myślą o stosowaniu punktowo na zmiany przy łzs. Działa idealnie. Wystarczy jedno posmarowanie, potrzymanie ok 20 min, umycie głowy i problem znika! Jedynym i największym problemem i minusem tego specyfiku jest zapach... który jest wszędzie i utrzymuje się bardzo długo...
Nie wiem po co kupiłam dziegieć :D Strasznie smolisty produkt, wylał mi się przypadkiem w szafce i ciężko to było domyć. Mimo że inne produkty dziegciowe bardzo dobrze mi się sprawdzały, to ten dodany do maseczki na twarz podrażnił mnie i mocno piekł.