Boro Plus Ajurwedyjski krem antyseptyczny Pojemność : 40ml nawilża wygładza regeneruje pomaga przy leczeniu trądziku doskonały na spierzchnięte wargi Ajurwedyjski krem antyseptyczny został wyprodukowany według ajuwerdyjskich receptur na bazie
Ajurwedyjski krem antyseptyczny został wyprodukowany według ajuwerdyjskich receptur na bazie aktywnych ziół. Krem pielęgnuje i chroni skórę, a przede wszystkim pomaga zwalczać problemy skórne.
Krem doskonale regeneruje i nawilża skórę. Dodatkowo wygładza ją i łagodzi podrażnienia, wspomaga gojenie drobnych oparzeń oraz skaleczeń i ran. Doskonały jest także na spierzchnięte wargi. Pomaga przy leczeniu trądziku i opryszczki. Jest odpowiedni również na popękaną skórę stóp. Sprawia, że skóra staje się bardziej miękka i zregenerowana.
Sposób użycia: niewielką ilość kremu delikatnie wmasować w zmienione chorobowo miejsce. Czynność powtarzać dwa do trzech razy dziennie.
Bardzo dobry krem! Straciłam nadzięję, że cokolwiek mi pomoże na suche skórki. Kupując ten krem byłam przekonana, że to kolejny bubel, jednak już po tygodniu stosowania nie było śladu po suchych skórkach.Jest gęsty, przez co też bardzo wydajny ! Fakt faktem ma dość intensywny zapach ale mi on nie przeszkadza.
Kremik kupowałam z myślą o o jego antyseptycznym działaniu i akurat z takiej jego działalności nie do końca jestem zadowolona - większe krostki ropne rano raczej pozostawały w swej wielkości. Całą resztą jestem zachwycona! Krem jest tłusty, rewelacyjny na noc, genialnie nawilża oraz regeneruje cerę i usta. Można by powiedzieć - ZIMOWY. Bardzo wydajny. I bardzo ważne - cudnie pachnie - mocny indyjski zapach ziół - po nałożeniu można poczuć się jak w spa z aromaterapią. Kto lubi takie klimaty - polecam serdecznie.
Krem dobrze sprawdza się na noc dla skóry trądzikowej- jest tłusty. Niestety jego minusem jest zapach- mi osobiście nie przeszkadza ale pozostali domownicy wręcz nie mogą go znieść.
Uczulił mnie potwornie! Posmarowałam na noc suche i popękane usta, w nocy budziłam się kilka razy przez swędzenie, rano obudziłam się z ustami napuchniętymi jak dętki od roweru! Alergicy niech uważają...